Wokół książki: „Pierwszy i ostatni krok w chmurach”

Pierwsze spotkanie w roku 2024 w cyklu literackim „Wokół książki” już za nami. Bohaterem wykładu był fascynujący i legendarny pisarz Marek Hłasko – Patron roku 2024, który w ubiegłą niedzielę świętowałby swoje 90. urodziny.

Podtytuł wydarzenia „Pierwszy i ostatni krok w chmurach” od początku sugerował obszar zainteresowań wykładającego. Zaprezentowane zatem zostały liczne wątki biograficzne i anegdoty powiązane z autorem „Pętli”. Nie zabrakło wielu komentarzy krytycznoliterackich, uczestnicy spotkania usłyszeli niemałe fragmenty książek: „Marek Hłasko” Jana Galanta oraz „Marek Hłasko” autorstwa Bogdana Rudnickiego. Od początku wykładu wyraźny był zamiar prowadzącego, aby prezentowane wydarzenia dokładnie osadzić w czasie, stąd np. długi opis tzw. „odwilży”. Oczywiście nie mogło zabraknąć wybranych fragmentów twórczości „wschodnioeuropejskiego Jamesa Dean'a”; był to początek opowiadania „Pierwszy krok w chmurach” i fragment dialogu z powieści „Palcie ryż każdego dnia”.

Następnie wyjaśniona została ulubiona konwencja Hłaski, czyli tzw. prawdziwe zmyślenie.

Po zaprezentowaniu fragmentu z publikacji Andrzeja Czyżewskiego „Piękny dwudziestoletni. Biografia Marka Hłaski”, uczestnicy wykładu poznali jedną z perspektyw wyjaśniającą przyczyny śmierci Krzysztofa Komedy i udziału w tym tragicznym zdarzeniu autora „Sowy córki piekarza”. Pod koniec wykładu prowadzący przypomniał o ostatnio wydanych (nieznanych) utworach pisarza: „Wilk” (2015 r.), „Diabły w deszczu” (2020 r.).

...nieunikniony był ostatni krok. Śmierć Marka Hłaski. 35. letniego „kaskadera literatury”, bezkompromisowego buntownika, marzyciela i prowokatora, którego kochać można było góra przez dwadzieścia cztery godziny i ani minuty dłużej. A i tak – jak wspominał Leopold Tyrmand – „Każdy, kto go napotkał – dziewczyna, starzec, dziecko, pies – popadał z nim w miłość nagłą i gwałtowną”.